Jak DontPayFull stało się bardziej świadome przepracowanego czasu z Calamari

Zanim zaczęliśmy używać Calamari, utrzymywaliśmy zarządzanie frekwencją w pliku Excel. W pewnym momencie zdecydowaliśmy, że powinniśmy inteligentniej śledzić czas spędzany w biurze.

Przed wyborem systemu HR przetestowaliśmy ponad 20 różnych aplikacji. Bardzo spodobał nam się system raportowania i opcje konfiguracji, jakie oferowało Calamari. Na korzyść przemówił także bardzo prosty proces mierzenia czasu pracy, a także fakt istnienia aplikacji mobilnej i integracji ze Slackiem. To, że płacimy tylko za liczbę aktywnych pracowników stanowiło kolejny punkt na plus.

Calamari oceniam też jako system najłatwiejszy do wdrożenia i najłatwiejszy do korzystania przez pracowników. I to był jeden z powodów, dla których wybraliśmy go na pierwszym miejscu. Jego implementacja sprawiła, że wszyscy stali się bardziej odpowiedzialni i bardziej świadomi czasu spędzanego w biurze, dzięki czemu praca działu HR stała się łatwiejsza i szybsza.

To, co ja i moi współpracownicy lubią w Calamari najbardziej, to oferowane integracje. Cały czas używamy Slacka, więc ta integracja jest bardzo pomocna. Pozwala w bardzo prosty i wygodny sposób monitorować godziny pracy, zarządzać wnioskami o urlopy oraz obecnością w biurze. A ponieważ wszyscy używamy Slacka, oszczędzamy czas na przełączaniu się pomiędzy aplikacjami.

Wdrożenie Calamari zwyczajnie zaoszczędziło nasz czas. Myślę, że wszystkie nasze działy zdobyły dodatkowe, cenne minuty każdego dnia, a HR prawdopodobnie zyskał ich najwięcej. Między innymi z tego względu poleciłem Calamari innym firmom. Myślę, że to narzędzie dobrze nadaje się do każdego rodzaju organizacji, która chce śledzić czas pracy w inteligentny i wygodny sposób.